Poezja moja, jeżeli już kto opuściwszy karczmę z wyszynkiem, nazwać słowa, które rysuję niezgrabnie, w ten sposób raczy, nie posiada aspiracji ku zachwycaniu, ku pastwieniu się nad nową słowa formą czy treścią. Istnieje sobie sama w sobie i we mnie, i przynosi tę egoistyczną radość, która czasami pomaga zasnąć, a czasem obudzić się ze świadomością, że jeszcze nie pora zasnąć.
strona internetowa: http://kawiarenka-klubokawiarnia.blogspot.com/
liczba prac: 8
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
28 listopada 2024
IkarJaga
28 listopada 2024
2811wiesiek
28 listopada 2024
czarno-biała pareidoliasam53
28 listopada 2024
"być kobietą, byćabsynt
28 listopada 2024
Bliskość nie oznacza akceptacjiabsynt
28 listopada 2024
0025absynt
28 listopada 2024
0024absynt
28 listopada 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
28 listopada 2024
Medyczna kołomyjaMarek Jastrząb
28 listopada 2024
krzyżberbelucha