21 lutego 2011
zielone lustro cz.2
wystarczy przetrzeć szkło
i zobaczyć swoją twarz
owad co tańczył wokół lampy dawno zdechł
zapisane imię na szkle pokrył kurz
odeszłaś z innym
z pocałunkiem naszych dni
po policzkach popłynęły
zimne łzy
oczy jak brylanty lśnią
zadrwiłaś ze mnie
poczułem się jak głąb
chcesz wrócić odwrócić los
jest już zbyt póżno odłożymy to
może kiedyś
spotkają się nasze dłonie
lustro zielone przyniesie nadzieję
11 sierpnia 2025
Jaga
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
wiesiek
11 sierpnia 2025
violetta
11 sierpnia 2025
jeśli tylko
10 sierpnia 2025
sam53
10 sierpnia 2025
Bernadetta
10 sierpnia 2025
Arsis
10 sierpnia 2025
j.m.wawrzyn