23 października 2024
przeznaczone
nie myślałem kiedy mi to przejdzie
nie wiedziałem że tak można kochać
słowa mogą ranić mogą zabić
słowa na pocieszenie nadzieją
dlaczego okłamują wewnętrznie
przecież nie będzie lepiej łatwiej
brnę pod prąd nie zważając
na życie na szczyt
z którego muszę spaść
nie zaskoczyłaś mnie
wręcz przeciwnie
dowiedziałem się ile znaczę
wszystko co powiedziałem
zabrał z wiatrem kurz przydrożnych pól
drogą szedłem przeznaczony
myliłem się młody zakochany
dostałem po plecach
jak łobuz jak drań za darmo
patrząc głębiej w drugą stronę
przecież każdy ciągnie swój wóz
wierzyłem że śnimy ten sam sen
dzień odsłonił karty przyszedł list
kolor koperty mówił wszystko
nie otworzyłem go nie zadzwoniłaś
ostatnie dni
nie były najlepszymi życzeniami
usychałem gdzieś daleko w knajpie
to nie było dobrym rozwiązaniem
zakochany wcisnąłem kamasze
zapomnieć dzień i listonosza gest
więcej nie widziałem cię
czasem patrzymy na gwiazdy
to co podzieliło
łączy więzi niewidzialne
może to było przeznaczenie
zerwane przez ciebie
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.