21 maja 2010
Miejsce dla dalekowidza
To nie jest miejsce dla dalekowidza
każdego dnia wita mnie chaos monitorów oplutych
poranną kawą. podniesione głosy pań w sterylnych
spódnicach nie wywołują podniecenia. ukrywam się
za barykadą dokumentów. muszę zaczerpnąć tchu.
tutaj nie ma przerwy śniadaniowej. odgłosy czajników
i modnych rozgłośni radiowych programują na
sukces. kolegów znam tylko z uścisku dłoni. papiery
są obrzydliwe w dotyku, a wciąż nie mam rękawiczek.
boje się, że za dwadzieścia lat będę pięć razy wciskał
przycisk od windy, jak kobieta przy biurku z naprzeciwka.
już teraz żegnam się z ludźmi trzy razy dziennie. dobrze
że w domu czeka pomidorowa i pilot od telewizora.
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
Yaro