15 lutego 2011
przenikając... (ekfraza II)
podobno miałam kiedyś
dwa księżyce i jasnością
przenikałam pod skórę.
długie palce
zagarniały mnie całą
zamykałeś oczy,
wierzyłam.
po pokoju
rozlewa się indygo
i na plecach został ślad
po wargach.
dotykam ściany. rozpoznaję
cień w kształcie opuszków,
cisza śmieje się prawie do łez.
15.02.2011
odnośnik:
http://truml.com/rafal.muszer/photography/48733
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro
10 stycznia 2025
1001wiesiek
10 stycznia 2025
Dreszczowiec na dobranocMarek Gajowniczek
9 stycznia 2025
stalker gwiazdkowyAS
9 stycznia 2025
09.01wiesiek
9 stycznia 2025
jakie to dziwne, już styczeń..jeśli tylko
9 stycznia 2025
-Kreton
9 stycznia 2025
-Kreton