13 lutego 2011
erotyk czerwcowy
ostatni raz zanurzę się w wannie
pełnej grzechu gdzie tylko
piana dba o moją przyzwoitość
potem będziemy tonąć
odziani tylko w ciszę
od stóp do głów
ze spojrzeń mglistych
i ust rozwartych
ułożę origami
jak wtedy gdy niebo
pulsowało granatem
a powietrze
drgało zapachem
czerwcowotruskawkowym
codziennie
odkrywam w sobie
cierpliwość papieru
zerwijmy ostatnie dmuchawce
jeszcze raz chcę zapłakać
ze szczęścia
18.06.2010
28 lutego 2025
ajw
28 lutego 2025
ajw
27 lutego 2025
sam53
27 lutego 2025
marka
27 lutego 2025
marka
27 lutego 2025
marka
27 lutego 2025
marka
27 lutego 2025
marka
27 lutego 2025
wiesiek
27 lutego 2025
Jaga