7 stycznia 2012
Samotność nieoswojona
Na początku było tak pięknie
w napowietrzonych konarach drzew
każdy cień nocy skrywał szczęście,
czasem dni zszargane pustką
zapełniały chwile
skrzętnie wypełniane słowem
wszędzie pełno Ciebie
na ziemi w niebie, wirtualnych przestworzach
czas poprzeplatany porami roku
w krzywym zwierciadle
odbite stare marzenia
księżyc wyzuty z dawnego uroku
gwiazdy pochłonięte chmur cieniem
w lodowatej bryle ciszy
zakleszczona wena
tak trudna czasem
do oswojenia
13 maja 2025
AS
13 maja 2025
Arsis
13 maja 2025
Marek Gajowniczek
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek