4 lipca 2011
Kalinowy zaułek
W kalinowym lesie
inną barwę ma kwiecień inną wrzesień
w cieniu dębów pegaz się błąka
dzień w konarach się zagubił
czasem dzięcioł z bielikiem pogada
słowo myśl wyprzedza
słońce poczerwieniało z zazdrości
onieśmielony zając w zaroślach oczy mruży
wiatr szeptem wiersze nasze potarza
pijemy ciepłą kawę ze szczyptą duchowej strawy
trawę pięknie zdobią polne kwiaty
to nic, że o kolejny dzień jesteśmy starsi.
Kiedy o tę chwilę znów jesteśmy bogatsi.
29 stycznia 2025
0038absynt
29 stycznia 2025
Zatapianie kiczuabsynt
29 stycznia 2025
zostańYaro
29 stycznia 2025
zostań tu jeśli chceszYaro
29 stycznia 2025
skoszarowaniYaro
29 stycznia 2025
2901wiesiek
29 stycznia 2025
kolacja z pieprzem cayenneajw
29 stycznia 2025
PrzypomnienieBelamonte/Senograsta
29 stycznia 2025
Radość śniegiem malowanawolnyduch
29 stycznia 2025
Podążając za wyobraźniąwolnyduch