7 kwietnia 2011
Kawiarniana chwila
W pomarańczowym fortepianie
gdzie park zagląda do okien
pijemy schłodzone piwo
tocząc rozmowy głębokie jak życie.
A każda chwila jest krótka
jak tasiemka przy twojej sukience
słonko się do nas nieśmiało tuli
i ptaki śpiewają tak pięknie.
Tylko ty mnie już nie kochasz
bliskości mojej nie czujesz
na serwetce uśmiech zostawiasz
znikając we wspomnień tłumie.
Jak łatwo się w tej chwili zagubić
poproszę jeszcze o łyk zimnej wody,
wystawiony przez ciebie rachunek
zapłacę w następnym słowie.
1 listopada 2025
Weronika
1 listopada 2025
wiesiek
1 listopada 2025
sam53
1 listopada 2025
dobrosław77
31 października 2025
ais
31 października 2025
Jaga
31 października 2025
Yaro
31 października 2025
sam53
31 października 2025
smokjerzy
30 października 2025
absynt