11 czerwca 2010
Butelka wina
Butelka pełna czerwonej cieczy
Ciepłem przepełnia ciało
Z figurą smukłą pociągłą
Korek jak czkawka wyskoczył
Woni rozlała się wokół
Łechtając me zmysły smaku
Poziom opada powoli , choć kropli zostało niewiele
Wzrokiem przeszywam ją na oścież
Nalepkę czytam z drugiej strony
Taka zwykła butelka i wina po kołnierzyk
A świat mi bardziej radosny
I skory jestem do zwierzeń
Wnet ciało me sen upoi
Butelkę powędruje do zsypu
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek