15 stycznia 2011
W oczekiwaniu na końcową stacje
Sponiewierany słowem
w twym pogardliwym spojrzeniu tonę
kwiaty w deszczu mokną
myśl uparcie zawraca w drugą stronę.
Siedzimy razem przy tym samym stole
dotykam cię wzrokiem
moje marzenia zmyślone.
I choć wciąż razem scaleni przez życie
na końcową stacje czekam
uparcie, choć skrycie.
A los z nami swoje gierki toczy
komu z nas pierwszemu?
śmierć spojrzy prosto w oczy.
26 kwietnia 2025
sam53
26 kwietnia 2025
Eva T.
26 kwietnia 2025
dobrosław77
26 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
25 kwietnia 2025
wiesiek
25 kwietnia 2025
Yaro
25 kwietnia 2025
Yaro
25 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
25 kwietnia 2025
violetta
25 kwietnia 2025
sam53