29 listopada 2010
Nieposkromione uczucia
Kiedy cie dotykam
językiem
jesteś mi kościołem
po schodach twych
stóp
do ołtarza się
przemykam.
Pląsem się wdzieram
w rozkoszy głębinę
jeszcze niespełniony
a już czuje, że ginę.
Po zwodzonym moście
twoich czułych
spojrzeń,
po przedsionkach
grzechu
bez obawy błądzę.
Tam gdzie słońce
południa
rozpala moje skronie
wiem, że swych
pragnień
nigdy nie poskromię.
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt