5 listopada 2010
Wyznanie zera
myśli ścigają się ze światłem
rozwarte szczeliny kory
umięśnionej części mego umysłu
nie pochłaniają wszystkich podawanych prawd
szum wody w miejskim szalecie
niweluje moje pozytywne reakcje
drabina z szeroko rozstawionymi stopniami
jest kłodą położoną po przekątnej mego IQ.
Pragnienia zniewolone współczesnymi nurtami
stają dęba poddając się własnemu nurtowi
usiłując płynąć pod prąd podawanym regułom
wypracowanych zasad współczesnej sztuki
jestem zerem w pochodzie małych liter
schodzę na dno mojej szuflady
złoto przekuwam w milczenie.
3 listopada 2025
Arsis
2 listopada 2025
absynt
2 listopada 2025
tetu
2 listopada 2025
wiesiek
2 listopada 2025
ajw
2 listopada 2025
ajw
2 listopada 2025
sam53
2 listopada 2025
sam53
1 listopada 2025
Weronika
1 listopada 2025
wiesiek