2 października 2010
Mroczny zaułek duszy
Jesień strzepuje resztki letnich
wspomnień,
nieruchome sylwetki krzewów dzikiej róży
wbijają się swymi kolcami,
w bezsilność mojej rzeczywistości.
Karawana szarych chmur,
z wolna przetacza się przez moją codzienność,
nawet płatki twego uśmiechu
nie są w stanie zmienić smaku mojego
dziś.
Łza zamieniona w ocet
neutralizuje resztki mojej ciszy.
29 kwietnia 2025
Eva T.
29 kwietnia 2025
Yaro
28 kwietnia 2025
Yaro
28 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
sam53
27 kwietnia 2025
Yaro
27 kwietnia 2025
violetta
27 kwietnia 2025
Misiek
27 kwietnia 2025
drachma