31 stycznia 2012
Wiek średni
Ryczałtem dostałem parę
kopniaków w dupę,
podobno skończył
mi się termin przydatności
do spożycia.
Towar drugiej klasy,
najpierw przecena, później
półka na zapleczu.
Nieuniknione zarastanie kurzem.
Na pocieszenie: toż to czysta
fizyka, przepływ niejednostajny,
coraz bardziej przyśpieszony.
Z górki do dołu. I domniemany
spokój.
28 sierpnia 2025
sam53
27 sierpnia 2025
Arsis
27 sierpnia 2025
wiesiek
27 sierpnia 2025
sam53
27 sierpnia 2025
absynt
27 sierpnia 2025
sam53
26 sierpnia 2025
wiesiek
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
ais