19 lutego 2011
W milczeniu latających dywanów
walę w dywan z prędkością dźwięku
odbijanego
śmietnik – blacha kiosku
mówię: patrz Tato - odbija się dywanom!
teraz for hand potem back hand
Andre Agassi zaczynał od dywanów
mały chłopiec na trzepaku
nieznacznie jest i bezwietrznie
i sobota jest i samochody białe przystrojone
klaksonami ścinają powietrze
nie mówimy wiele bo trzepiemy
trzepiemy i wiemy
walimy w skupieniu a wściekłość
wytrąca się na zewnątrz w chmurkach szarych
we wszystkich zwiniętych dywanach czają się trupy
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS