3 września 2010

Liście oddają się ziemi

Chodzę po pokoju, czytam, przyglądam się pomarszczonej
skórce jabłka leżącego na stole. Gdzieś w górze przetaczają się
chmury z podwieszonymi zasobnikami pierwszego śniegu.
Już liście oddały się ziemi.
Piszę listy do przyjaciół jako dowód, że jeszcze jestem
i zastanawiam się komu z nas to bardziej potrzebne. Blok
naprzeciw podgląda mnie dziesiątkami okien a jego anteny
wyłapują ptasie plotki. Pies zamarł na moment.
Jego sierść, jego oczy stają się brunatne podobne liściom.
I jak liście tej jesieni oddadzą się ziemi.


liczba komentarzy: 17 | punkty: 10 |  więcej 

Paweł Kołodziejski,  

dzięki barth. Twoje opinie są dla mnie bardzo ważne:)

zgłoś |

stateless,  

szczególnie oddawanie się ziemi, śliczne

zgłoś |

Paweł Kołodziejski,  

dzięki Aniu. Mój pies naprawdę oddał się ziemi tamtej jesieni...

zgłoś |

xxxx,  

Bardzo piękny wiersz.

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Piekny, bo skałada się z obrazów, ze szczegółow; jabłka, chmur, listów, ptasich plotek i nieszczęsnego psa. Stoimy obok autora i patrzymy

zgłoś |

Paweł Kołodziejski,  

dziękuję. To dla mnie zaszczyt, że tekst zatrzymał na chwilę Panie, które Macie Wrazliwość na słowo wpisane we własne imiona:)

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Proszę jaki dżentelmen. Ale to nie do mnie, tylko do Igraszki

zgłoś |

Paweł Kołodziejski,  

No wiem do kogo i co;) Śledzę Wasze wiersze i komenty zatem wiem o czym mówię:)

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Pawle długo kazałes sobie czekać na kolejna ucztę poetycką. Świetny wiersz. Obrazy. Pomarszczone jabłko. Kontemplacja. Chmury. Liscie. Dowód istnienia( kłania sie Thomas Merton-polecam :Nikt nie jest samotna wyspą) i wierny pies.Bardzo dobry wiersz.

zgłoś |

Paweł Kołodziejski,  

Fajnie Jarku, że odwiedziłeś. Cieszę się że tekst trafił do ciebie. Merton a może Eliot, cioran, Witkacy etc. tj samotność i skończoność nasza wobec obojętności nieskończonego bytu?. ot temat do rozmyslań na łyk-endową noc;) dzięki:)

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Ach! Jestem bardzo niezadowolona, że zdołałam powiedzieć tylko o tym co widzę poprzez wiersz, a nie o tym, czym jest ten obraz w istocie

zgłoś |

Paweł Kołodziejski,  

Wando, proszę Cię o pełną wypowiedź. Bardzo to dla mnie ważne. Piszę tu bo czekam na takie opinie. Liczę na to.

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Pawełku. Ja nie wiem. I lepiej nie definiować. Wiersze nie znoszą dopowiadania do końca.

zgłoś |

agnieszka_n,  

Dobrze napisany, melancholijny wiersz. Cóż, idzie jesień...Pozdrawiam:).

zgłoś |

a,  

jakbym czytała swoje myśli. jakbyś czytał w moich. jakby lubię opisywaną przez Ciebie jesień. pozdrawiam (;

zgłoś |

Withkacy,  

The best

zgłoś |

RM,  

Odzywanie się do kogoś jako dowód na własne istnienie. Dobre.

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1