2 stycznia 2012
w pończochach i w szpilkach
Czasami wolę się z tobą pieprzyć niż uprawiać miłość
Tak mam
W pończochach i szpilkach bo lubisz
Nigdy nie pozwolę ci przy mnie zasnąć
Bo mogłabym się przywiązać
A ty do mnie przyzwyczaić
Matka bredziła że nie każdy jeden to dupek
Boję się że mogę kiedyś w to uwierzyć
Nazwij mnie suką jak oni
Swoją dziwką bo czasem lubię
I nie bądź taki szlachetny
Pisałam już ze strachu i z przyzwyczajenia
Jesteśmy tacy grzeczni
A ona tam czeka z winem
Życie znowu pisze najlepsze wiersze
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro