14 listopada 2010
Z cyklu 'Nie' - Niecnota
Mówiła o sobie żartem,
że jest niecnotą,
puszczała oczka,
że lubi bawić się z ochotą.
Widziałem ją nieraz (przez judasza)
płaczącą pod drzwiami -
znów nikt jej nie odprowadził,
a później mocno ścierała słabość,
by wszyscy widzieli,
że jest wesołą niecnotą.
26 grudnia 2024
MamidłoArsis
26 grudnia 2024
Królowa wiatru - z tomuBelamonte/Senograsta
26 grudnia 2024
Pod Twoją, Matczyną Obronę...Marek Gajowniczek
25 grudnia 2024
Powrót FeniksaBelamonte/Senograsta
25 grudnia 2024
przy tobieYaro
25 grudnia 2024
2512wiesiek
25 grudnia 2024
Tomasz Beksiński - 1958-1999Misiek
25 grudnia 2024
Święto to szabat - sobotadobrosław77
24 grudnia 2024
0032absynt
24 grudnia 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko