9 października 2010
Jesień - anioła mi żal
umrę bo muszę, anioła mi żal,
nieśmiertelne ma ciało, ja tylko duszę,
może zajmie się mną w podróży ostatniej tam,
to takie niejasne to chwila czy tysiąc lat,
podobno Charona już nie ma,
ktoś musi przeprawy strzec bym się nie zgubił
nie pogubił i nie daj bóg zawrócił
płynąc jadąc idąc biegnąc na drugi brzeg,
umrę bo takie życie, anioła mi żal,
znów kimś nieudanym się zajmie,
pewnie taki ma przydział
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 listopada 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 listopada 2024
R.I.P.AS
1 listopada 2024
0111wiesiek
31 października 2024
Naga prawdaMarek Gajowniczek
31 października 2024
Sobie a muzomMarek Gajowniczek