20 maja 2010
Wierszem się nie kłamie
dziesięć petów śmierdzi jak cholera
jestem nie tu nie teraz
rozdygotana jeszcze nie gotowa
strzępy wierszy urywki bez znaczenia
komunikat w radio w sprawie ocieplenia
trzydzieści sześć i sześć (kto da więcej?)
drzwi nie zamknięte nie otworzone
mur nie do przebicia bilet w jedną stronę
byłam jestem będę głupią cipą zawsze
zbytnio ufam ludziom lub nie ufam sobie
na barykadzie zasiadłszy okrakiem
z zawleczką połknęłam białą flagę
ADHD w strofach (niech mnie ktoś dobije)
sprzeczności walą się po pyskach
halo tu jestem ! to ja
błońskaM
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta