27 lutego 2011
więcej ze śmiercią w to nie zagram
wczoraj grałem z nią w brydża
-znów wypiła za dużo
zaczęła bełkotać
że niektóre wojny
to jej intryga była
jak jej przychodzi apetyt na
wielu mężczyzn naraz
woła ich ze wszystkich stron
- schodzą się sami -
wulgarni żołdacy, kobieciarze,
wzorowi ojcowie, czasem też poeci
różni
a ona im wtedy wyszarpuje portfele
rozrzuca z nich po lesie zdjęcia
żon, kochanek, sióstr i córek
i bierze jednego po drugim od tyłu
cholerna modliszka
zgrywając ostatni atut z jej kościstej ręki
pomyślałem że to chyba zboczone jest
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin