22 września 2010
list
odwiedziłem znajomą ze szkoł niebyłych
witaj, jak miło cię widzieć po latach
mówi w progu rozchylając nogi
zapomniała że ja byłem tym
który przychodził tylko porozmawiać
znikam. napisałem do niej list
jeszcze go nie przeczytała- leży
nieotwarty na stole między kurzami
mówią nasi wspólni znajomi
po wizytach u niej zapinając spodnie
a ja już nie od dziś nie wierzę
facetom którzy myślą kutasem
na wszelki wypadek napiszę kolejny...
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro
10 stycznia 2025
1001wiesiek
10 stycznia 2025
Dreszczowiec na dobranocMarek Gajowniczek
9 stycznia 2025
stalker gwiazdkowyAS
9 stycznia 2025
09.01wiesiek
9 stycznia 2025
jakie to dziwne, już styczeń..jeśli tylko
9 stycznia 2025
-Kreton
9 stycznia 2025
-Kreton
9 stycznia 2025
Wieczór autorskiMarek Jastrząb