Poezja

The Meanest Cat
PROFIL O autorze Przyjaciele (1) Poezja (2)


10 marca 2023

Zabawa klepsydrą

Z milionów starości wybrałam tę jedną,
spękaną i ciemną, niby kawałek drewna,
wyrzucony przez morze.
Próbowała wrosnąć w brzeg,
nietknięty jeszcze strachem,
nie tyle przed samymi ciemnościami,
co przed ich powolnym zapadaniem,
kiedy zniżają lot, dmuchają niepokojem w oczy.

Zaniosę ją do domu, ogrzeję, wygładzę.
Będę wdychać smolny zapach skóry, z której powoli
zdejmę zmarszczki, nocne przędziwo.
Później wszystko, co wejdzie mi w dotyk,
pamięć zacznie wyjadać z ręki, szczapka po szczapce.

Z mojego czasu odsypię tyle, ile będzie trzeba,
aby ta twoja starość, niedokończona,
zdążyła jeszcze usnąć pod czułym okiem,
a nie w jednym z pustych wymyślonych pokoi
zamurowanych na zimę. Następnie
niech wiatr i ziemia czynią swoją powinność,

gdy szara godzina zacznie wypełniać nas piaskiem,
na niepoliczalne ścieżki, jeszcze nie wiem dokąd.


Senograsta,  

W sumie to takie jakby o resztkach młodości. Zachować spokój . Swój albo czyjś? Zatroszczyć sìę o siebie. To można wybrać starość jak swój los(dole, ducha) dusze wybierają w widzeniu Era?

zgłoś |

sam53,  

Raczej unikałbym zdrobnień typu "szczapka po szczapce", moim zdaniem lepiej brzmi "szczapa po szczapie", a na pewno poważniej. I jeszcze jedno "szara godzina"? Musi być szara? bo szara to zwyczajna, zwykła, codzienna; a może ostatnia... Wiersz podoba mi się. Pozdrawiam.

zgłoś |

The Meanest Cat,  

Dzięki wszystkim. sam53 - "szara godzina" jest określeniem pory dnia (a nie szarości w sensie nudy, zwyczajności itd.) - to jeszcze nie zmierzch/wieczór, ale już powoli zaczyna się ściemniać. Zazwyczaj odczuwalne to jest zimą i jesienią, w pochmurne dni. Pozdr.

zgłoś |

AS,  

Dużo nie brakło, żebym nie rozpoznał jednej z najlepszych polskich Poetek :) Truml ma ogromne szczęście że zawitałaś na ten portal. Serdecznie pozdrawiam.

zgłoś |

The Meanest Cat,  

AS - witaj! ale nie jestem pewna, czy mnie z kimś nie mylisz, albo trochę przesadzasz;) . Wróciłam do wierszy. po 7 latach wymuszonej przerwy i idzie mi tak sobie. Tak czy inaczej, miło mi Cię znowu spotkać, bo wiele lat temu to Ty właśnie zachęcałeś mnie do pisania :)

zgłoś |

AS,  

I miałem rację :)

zgłoś |



pozostałe wiersze: Ostatni wieczór, Zabawa klepsydrą,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1