19 listopada 2020
Kwestią czasu
jestem w kole
robię za konia
ciągnę dyszel kieratu
i tak kręci się
że jestem kim jestem
dlatego mnie batem
żwawiej żwawiej
może upadnę na pysk
ale nie padam
tylko gnam przed siebie
aż dyszel za mną
chce pęknąć
co znaczy
że jestem jeszcze silny
lecz niestety
jest to kwestią czasu
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek