25 października 2018
25 października 2018, czwartek ( unus )
Pewnego dnia synowie Boży przybyli, by się stawić przed Jahwe. Stawił się i szatan. Wtedy Jahwe rzekł do szatana.
- Skąd przybywasz?
A szatan odpowiedział Jahwe.
- Krążyłem po ziemi i wędrowałem po niej.
Na to Jahwe zapytał szatana.
- Czyś dostrzegł tam sługę mojego Joba?
Bo nie ma na ziemi nikogo podobnego jemu. Jest to mąż nieskazitelny, prawy, bojący się Boga i unikający zła.
A szatan odpowiedział na to Jahwe:
- Czy to tak bezinteresownie Job czci Boga?
Czyś Ty nie postawił płotu wokół niego i jego domu, i całej posiadłości?(...)
Na to Jahwe rzekł do szatana.
- Oto wszystko, co do niego należy, jest w Twojej mocy, ale przeciw jemu samemu nie wyciągaj ręki.
Księga Joba 1,6-12
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek