13 grudnia 2013
2.
swoje oczy chowam
w ospałe rzęsy
jak w jedwabną pościel
ciało ubieram
zgrabnymi pocałunkami
z ust twoich zalotnych
co jak wolne ptaki
przylatują
o świcie
pod moje okno
śpiewać serenady stęsknione
jak horyzonty
gdzie czekam
i znowu oczy chowam
przed deszczem
spod ospałych rzęs
od samotności
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek