drnk, 29 kwietnia 2015
Zdradliwa wena, raz jest, raz jej nie ma.
Choć pot stępuje na czoło jak morena
Zżera mnie trema, myślę o tym o czym nie powinienem,
W tym momencie chyba sie przekręce.
Coraz goręcej i pióro drży w ręce,
Rozpoczęte dzieło i coś się zacięło.
A ile to już lat minęło, od kiedy wszystko (... więcej)
Haku Tsuru, 29 kwietnia 2015
Moje usta szepczą wierszem dla Ciebie,
lecz fale uderzające wściekle
o nabrzeże Księżycowej Rzeki
zagłuszają wszystkie słowa.
Przykro mi.
http://www.youtube.com/watch?v=ld7s72QyBns
Slawrys, 28 kwietnia 2015
i stało się; cud? chyba tak ... gdy sekta pedoli szykowała intrygę, miałem mieć
spreparowany komputer i miałem nie mieć możliwości pisać na klawiaturze
polskich liter wszystkich (ł.ż,ę itd) dzięki temu lepiej
wyszydzić takiego jak ja ... no i się nie dało zrobić tego latami! (... więcej)
Laura Calvados, 27 kwietnia 2015
Pisanie jest (we mnie) jak krew; ukrywa się. Widzisz je pod skórą, w świetle; przebija trochę jak żyły. Wiesz, że tam jest, ale dopóki nie zrobi się rana - nie widać nic.
Haku Tsuru, 27 kwietnia 2015
Zdarzenie rozegrało się wcześnie rano. Mężczyzna o błękitnoszarych oczach zmierzał w kierunku stawu przez pokrytą rosą trawę w kierunku stawu. Pochylił się i zobaczył ... trach (pierwsze zdjęcie), nad stawem ... trach (drugie zdjęcie). A potem, siedział nad wodą przez kwadrans, obserwując (... więcej)
Emma B., 25 kwietnia 2015
Moja inteligencja jest bardzo wybiórcza i z daleka ominęła sprawy ekonomiczne. Nie kryguję się, nie uważam, że strona materialna jest be, ale nic nie poradzę na to, że operacje bankowe powodują u mnie panikę. Mam się za osobę odważną, ale stereotyp bezwzględności urzędników finansowych (... więcej)
Haku Tsuru, 24 kwietnia 2015
Wybrałem się dzisiaj na przechadzkę skalistą ścieżką zroszoną srebrzystym światłem księżyca. Wspominałem dawny pobyt w odległej Dalmacji. Towarzysze wyprawy nie byli przystosowani do tamtejszego klimatu, a ja odżywałem w czasie największego skwaru. Chcieli ode mnie tylko jednego, (... więcej)
Haku Tsuru, 22 kwietnia 2015
- Gdzie byłeś jak ciebie nie było ?
- Goniłem za płatkami śniegu, łapałem w dłonie promienie słoneczne, zbierałem srebrzyste światło księżyca, słuchałem szeptu leśnych chochlików.
- Nieuchronnie dzień chyli się ku końcowi, a ja oczekuję na krańcach jawy i (... więcej)
grove, 22 kwietnia 2015
Jak by zwiększyć wartość PLN, czy nie spadły by ceny produktów w sklepach? Bez zmian w zarobkach, zostawało by więcej w kieszeni.
Euro złoto - Polski Złoty?
Możliwe, czy nie? Może państwowe spółki technologiczne, coś by dały? Specjalisto, wracaj do domu!
Hmmm... Symulacja.
Ananke, 21 kwietnia 2015
Niektórzy w swej gruboskórności nosorożca, nie dostrzegają subtelności, powłóczystych spojrzeń, ukradkowych muśnięć i treści wypowiadanej pomiędzy westchnieniem a zapatrzeniem. Niektórym, by dotarła do nich prawda, trzeba, by przejechał ich czołg, uderzył moździerz i strzelił piorun. (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
15 października 2024
ZgodnieYaro
14 października 2024
zgodnieYaro
14 października 2024
To ma być kaszka?Jaga
14 października 2024
Laranjasam53
14 października 2024
1410wiesiek
14 października 2024
Jesień - niby kolorowo,Eva T.
14 października 2024
112Marek Gajowniczek
14 października 2024
OgromBelamonte/Senograsta
13 października 2024
Jesień zaczyna się wierszemsam53
13 października 2024
W deszczu spadających ptakówArsis