jeśli tylko, 29 maja 2020
między konwaliami jest miejsce
na zapach
między konwaliami jest miejsce
na kłęby korzeni duszących inne kwiaty
podrapane palce
jeśli tylko, 28 maja 2020
w pustej misce jest zbyt dużo miejsca na myśii
wyszlifowane jak kawałki lodu
krążące z miejsca na miejsce
i równie ekscytujące jak pasjans
próba przyspieszenia wydarzeń
to absurd jak skrzyżowane pośladki
smokjerzy, 26 maja 2020
rozsmarowuję
wspomnienie o maśle
na wielkiej kromce głodu
jeśli tylko, 21 maja 2020
prawdziwie krzyczeć można tylko bezimiennie
nikt nie ma odwagi spytać
kim jesteś, żeby się obnażać
powiedz imię, a powiem kim jesteś
poustawiam odciśnięte ślady i za twoimi plecami
zbuduję cały świat
nawet nie wiesz, że tam mieszkasz
jeśli tylko, 20 maja 2020
środek nocy, zdrętwiały kark już nie śledzi myśli, home office nie ma normatywnej szychty, kto mi to przewlókł do domu, a zabrał poduszkę..
jeśli tylko, 15 maja 2020
ze mrużeń oczu, oddechów, bicia serc, drżenia dłoni,
rumieńców, skrzywień, zmarszczeń brwi, uśmiechów,
zamyśleń, spiesznych kroków, zachłyśnięć, łez,
zaciśniętych pięści, znietuchomień, zamkniętych oczu
i podpartych bród
zostaje kilka słów kiedyś płochych jak jaszczurka,
(... więcej)
jeśli tylko, 14 maja 2020
zarysuj mnie paznokciem przecięta na pół
zsinieję dopiero jutro zachowując ramkę
i szkło dużego lustra w hallu co przenosi
blichtr przeszłości przez mgłę
zmatowień pamięci i obojętność pokoleń
nie wiem, czy do selfie machać prawą
czy lewą ręką na powitanie wszystko się (... więcej)
jeśli tylko, 11 maja 2020
każdy człowiek z osobna
jest wartością
i kowalem
zostawia ślad
dąży, tworzy, podnosi
jutro znów
wyjdziemy na ulice
pojedyńczo
i w kagańcach
jeśli tylko, 9 maja 2020
drobnymi gestami porządkuje dzień
wyłączyć, włączyć, rozładować, przełożyć
pogadać z kotem, może być sąsiedzki
zdawało jej się kiedyś, że to trywializacja i pustka
ale zajęcie dla rąk uspakaja głowę
najważniejsze to szybko zasnąć i nie budzić się w nocy
jeśli tylko, 7 maja 2020
nie czytać wiadomości maila nie otwierać
nie kupować na zapas niczego nie zbierać
wywietrzyć wszystkie szafy zapomnieć zmartwienia
zignorować (ś)wirusa i jego rozporządzenia
nie zważając na aurę i funduszy schyłek
iść majem
aż spadną buty
i do cna zmarznie tyłek
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek