12 maja 2010
Do syna
który teraz jesteś krzykliwą iskierką
bądź jak seledynowa płaszczyzna spokoju
na którą włoży artysta niebieski
plamy swych rąk wrażliwe jak żółcień i fiolet
niech cię kolor utuli wzorzystą kołderką
utkaną z nici dzikiego powoju
a słowa łzom podobne i jak one czyste
popłyną w górę gdzie wysokie drzewo
świeci jak biały kamień nad urwiskiem
które na prawo nie jest ni na lewo
bądź jak w katedrze niewidoczne freski
aby nie zwrócić modlących uwagi
na pędzla mistrza pociągnięcia bliskie
odkryciu że ten król jest nagi
i trzeba okryć go figowym listkiem
9 sierpnia 2025
wiesiek
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
absynt
9 sierpnia 2025
Jaga
9 sierpnia 2025
dobrosław77
9 sierpnia 2025
ais
8 sierpnia 2025
violetta
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
absynt