27 czerwca 2012
jestem
Jestem światłem
biegnę
przenikam
napotykam
czarne dziury
nieświadomych
swojego istnienia
przesypujących bezmyślnie
ziarenka zdarzeń
przesuwających
na nitce paciorki dni policzonych
i nie...
Jestem drogą
prowadzę
tych, których
oczy otwarte szeroko
i ślepych
prześlizgujących się po grzbietach
współżyjąch
równie martwych
co stare
kapelusze...
Jestm nicością
wypełniam każdą
wolną przestrzeń
twojej duszy...
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga