6 january 2011
Łuna
Czymże jest zabłąkana łuna słońca
Gdy świat traci równowagę
Między złem a dobrem
Siłą woli z przymusem obrony
Bulgot gotującego się strachu
Niesie echo modlitwy
Tylko gardła wypełnione grotami
Grzebią żywcem ostatnie tchnienie
Przepustkę do wolności
Rekrutacje wojowników
Pamiętają szepty złudzeń
Kiedyś łuna ich odwiedzi
Do jednych się uśmiechnie
A na drugich tylko rzuci okiem
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma