6 august 2019
stary niedźwiedź mocno śpi
znów się budzi kobieta
przesuwa dłoń po czystej pościeli
materac bez wgłębienia jak chłopiec
który nigdy nie przewrócił się na rowerze
po drugiej stronie łóżka matka składa mokrą piżamę
kobieta prała ją codziennie
chłód zza okna wdzierał się pod powieki
mężczyzna znowu zostawił nieszczelność
żółte liście wpadały bez zaproszenia
jak nielubiana ciotka dwa dni przed świętami
o jak bardzo matka chciałaby
żeby przyszła żeby zmusiła ją do zejścia
do przeklinania pod nosem
księżyc w pełni
podświetla ideę niepotrzebnych myśli
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma