17 february 2020
17 february 2020, monday ( political fiction )
to był niesamowity dzień
okazało się że jestem
koszmarem swojego snu
kawa wypiła mnie materialnym duszkiem
pies zrobił śniadanie które z obrzydzeniem mnie zjadło
okno patrzyło przeze mnie na wylot
dziurka od klucza zachłysnęła się drzwiami
deszcz padał w nieoczywistą stronę nieba
użądliłem bąka w prawe oko
podłoga spoglądała na mnie z góry
ściany straciły do siebie dystans
moje nogi rozeszły się każda w swoją stronę
trójniewymiarowego świata
but nasikał mi do kota a prezydent tej bajki
beatyfikował swój długopis
podpisując dekret nartą na pobliskim makijażu
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga