16 may 2015
8 may 2015, friday ( Myśli pomieszane, Myśli poplątane (6) )
Prowadzony światłem księżyca udaję się
do starej kamiennej wieży.
Śpiew ptaków o tej porze jest cudowny.
Słucham opowieści o księżycowym blasku
nad zamglonymi równinami.
Jestem śmiertelnie zmęczony i pragnę wreszcie zasnąć.
http://www.youtube.com/watch?v=854XkmGLUSQ
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma