5 october 2015
14 september 2015, monday ( Myśli pomieszane, Myśli poplątane (9) )
Zapiski z chusteczki higienicznej znalezionej w śmietniku.
Słyszysz ? Strumień leniwie szemrze.
Widzisz ? Promień słoneczny oświetlił wrzos skryty w mroku.
Czujesz ? To zapach jesiennego bukowego lasu.
Smak ? Smak jesieni jest cudowny i smutny.
To smak miodu i gorzkich migdałów.
Łza ? Tak Ci się tylko wydaje,
okruszek wpadł mi do oka i utkwił w sercu.
Noc ? Nie mogę spać, muszę czuwać.
Zapalam latarnię żeby rozświetliła mrok
i jej światło ... przepraszam, wiem.
Księżyc ? To jego srebrne łzy spadły na moje policzki.
Mowa ? Już milczę, bo słowa są niepotrzebne.
http://www.youtube.com/watch?v=h9YX1eGeU18
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.