nikt, 22 september 2014
wychodzę z tego świata tak jak wychodzi się z sypialni zostawiając koszmary Ziemi
niech toczy się dalej ze swoimi biorobotami
pada deszcz przez skórę wchłaniam jego zapach
nigdy nie potrafiłem zrozumieć dlaczego ludzie kurczą się i uciekają przed nim
może boją się że zardzewieją (... więcej)
nikt, 10 december 2014
atomy wzrastają w epicentrum mnie pod zamkniętą powieką
blask oślepia źrenice, ożywia bezbarwne kwiaty,
które wreszcie mogą wzrastać.
W wyciągniętych płatkach rosa zapisuje każdy oddech wszechświata,
nadając kształt fraktalom.
Ich głośny śpiew unieważnia wszystkie tajemnice,
(... więcej)
nikt, 4 november 2014
ciśnięty zlepek pajęczyny albo motek wełny wypazurkowany przez małego kota. ta forma nie ma najmniejszego znaczenia, jak widzisz czy widzisz, czy w ogóle starsz się sobie ją wyobrazić. to tylko trochę bardziej gęsta energia. nic więcej, niczym więcej nigdy nie było i nigdy nie będzie i (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
30 may 2024
3005wiesiek
30 may 2024
Over Your DreamSatish Verma
29 may 2024
2905wiesiek
28 may 2024
2805wiesiek
28 may 2024
Watching A MiracleSatish Verma
27 may 2024
Stąd do wiecznościJaga
27 may 2024
No ComplaintsSatish Verma
26 may 2024
Between Whips And TetherSatish Verma
25 may 2024
Travesty Of TruthSatish Verma
24 may 2024
The Saga Of BreakupSatish Verma