21 december 2017
Rozwój
Niewygodnie na duszy
W pięty uwiera uważność
Czujność ściska w pasie
I boleśnie prostuje plecy
Ryzyko trzęsie dłońmi
I chowa je w kieszeni niepoznaki
Chaos rozpycha sie łokciami
I znów jestem gdzie indziej
Chociaż znajomy fotel kusi spokojnym obumieraniem...
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko
2 november 2024
0211wiesiek