29 march 2012
Dotykam wspomnień
Dotykam domu
drewna starych drzwi pachnącego latami
dotykam furty starego ogrodu...
do domu wchodzę
z namaszczeniem dotykając wysokiego progu
patrze na mała w rogu kuchni starą płytę
półeczkę nad stołem gdzie zawsze stał cukier...
stołu drewniane słoje
na których lata swój znak zostawiły
patrzę na sieni skrzypiącą podłogę
i tak staję w drzwiach jadalni
meble stare znajome
i stół co pamięta niejedne święta
patrzę na miejsce gdzie zawsze stała choinka...
i tak ta moja mahoniowa tęsknota jadalni
na kredensie alabastrowy Chrystus
spogląda z krzyża ile on się wdział
dębowa sypialnia wpatruje się płaskorzeżbami
włoski marmur co osiadł na sekretarzyku
wszystko to jest jak było ...
w pamięci
zapach jesiennych jabłek ze strychu
wiśnie e ogrodzie
pewnie jeszcze pamiętają ojca rękę
jest i ta jego ławeczka dumania
ale wszystko już tylko jest wspomnieniem
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.