15 july 2014
Nie ma mnie dla nikogo
Nie ma mnie dla Ciebie
i ciebie, ciebie też.
Czy sztuką jest samotna jedna sztuka życia?
Czy sztuką jest żyć,
czy leżeć w grobie i milczeć? Tylko leżeć i patrzeć
nie mogąc mówić i krzyczeć coś bez sensu.
Jestem dla ziemi, bakterii, robaków.
Nie ma mnie z przodu, z tyłu,
ani po którymś z boków.
Jestem dla włosów, by je muskał wiatr,
dla oczu, uszu, dla smaku potu,
jedynej kobiety. Jestem materią,
która dała materię, powieliła, skopiowała. Odtworzyła wzór,
zapisała na kartach, wypełniła ciało, każdy paznokieć,
każdą krostę, bliznę, zbudowała szkielet i podparła mięśniami.
Nie jestem dla Was, nie jestem dla mas
i nie ma mnie dla nikogo.
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma