20 december 2011
Dla nas
miało śnieżyć marzeniami
kolorami śladów jesieni
nie pada na biało
powiało nadzieją mroźnie zielono
złudzenia osadziły szadź na gałązkach
w bombkach promień odbitych wspomnień
dzyń dzyń dzyń
przytulam ręce
niemłode pielęgnowane na dzisiejszy dzień
by opuszkami uspokajać widelce
stań za mną gdy zmywam
tak dobrze czuć spokój na plecach
z boku lepiej widać
tamten obraz sprzed lat ty i ja
razem nie razem obok poprzez
obrazy rozedrgane w blasku świec
milcząc stoję za tobą
uśmiechnięta
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
1804wiesiek
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
....wiesiek
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek