13 january 2012
wiersze o miłości
śpieszą się
niedbale
zarzucają szal
nie wiążą sznurówek
nie noszą czapek
mają zmarznięte stopy
z butów wyrasta im las
kiedy wchodzą na drzewo
wszystko widzą
ile się człowiek musi naczekać
na przystankach przy niedzieli
w sobotnie wieczory ile nawymyślać
sposobów na błękitne niebo
księżyc w pełni
krągłości ile ukryć
by miękko potem
wpadły w ręce pieszczotą
wiersze o miłości nie zmyślają
a że są chwilą
trwają jak długo zechcesz
zatrzymać ją przy sobie
16 november 2024
1611wiesiek
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.
13 november 2024
1311wiesiek