14 november 2013
Nagle mu się odwidziało
najpierw był nią oczarowany
kupował jej prezenty drogie
chodził w amoku jak pijany
teraz po latach stali się wrogami
tulił i pieścił do nóg padał
w wazonie stały świeże kwiaty
miłosna brzmiała serenada
po czym ucichły te wiwaty
i prysła jak mydlana bańka
uleciał czar nocy namiętnych
nie ma małżonka ni kochanka
w dal poszły sobie sentymenty
dziwne to nie do uwierzenia
tak mu się odwidziało szybko
czy teraz serce ma z kamienia
czemu uczucie nagle znikło.
Autorka L.Mróz-Cieślik
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek