22 march 2013
Płacz
Łza spadła ukradkiem
zerwała z naszyjnika
jak perełka gładka
płacze gra muzyka
Szloch kusi i wabi
ma w nim dyrygenta
i w tej czarnej magii
tańczy jak zaklęta
Wiruje w tym amoku
zerwana ze sznurka
swój zburzyła spokój
ta srebrzysta kulka
Oczy pieką od blasku
łzy-perły się toczą
oczekują poklasku
zrównały dzień z nocą
Zgubiły się zatraciły
płaczem opętane
w grad się zamieniły
stukają o ścianę.
Autorka L.Mróz-Cieślik
30 june 2024
Don't Grieve For MeSatish Verma
29 june 2024
2906wiesiek
29 june 2024
krowa.. po prostu..jeśli tylko
29 june 2024
Pain Of SurrenderSatish Verma
28 june 2024
Czy ty straszna rybo jesteśEva T.
28 june 2024
A RenaissanceSatish Verma
27 june 2024
Two poemsAdam Pietras (Barry Kant)
27 june 2024
Przepraszam. Zrobiło miEva T.
27 june 2024
Repeating PainSatish Verma
26 june 2024
Chwila malowana światłem.Eva T.