17 april 2013
wspomnienie za którym tęsknię
Pobłądzić wśród konarów obrośniętych mchem. Jeszcze raz… Tańczyć po wilgotnej, wonnej trawie. Upajać nozdrza świeżością liści, rosą poranka i pierwszymi promieniami bóstwa.
Zupełnie beztrosko, nie licząc sekund; tak, jakby nikt nie czekał.
Dotykać mgły, zwilżać się nią nim opadnie do stóp. Wdychać jej tajemniczość potęgującą podniecenie. Jeszcze raz poczuć tę niepewność, to poczucie obecności kogoś-czegoś. Być tam dla Tego , dla siebie. Być tam po prostu.
Ponownie utonąć w sobie. W braku codzienności, cynizmu, ironii, nieustającej pogoni. Zatrzymać tamten zapach, który był tylko dla mnie. Gdy byłam tylko ja wewnątrz i na zewnątrz. Zamknąć oczy i tworzyć rzeczywistość pachnącą wolnością i chęcią życia.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.