23 june 2011
Kontempluję
czasami tak sam ze sobą
wtedy odczuwam bardziej barwy nocy
zapominam o wykwitach gwiazd i przemianie materii
czasami palą wrzucone między żebra słowa
od których księżyc robi się czerwony
życie postarało się o jeszcze jedną samotność
w tej godnej pożałowania samotności
mam mniej par drzwi prowadzacych
do siebie więcej zamkniętych przed sobą
jak długo można stać obok życia
w krajobrazie tych samych nocy
jesteś więc nie pytaj mnie czy pozwolę ci odejść
odrodzeni zatracamy się by w końcu splotem
osiągnąć czystą formę
Z cyklu: NIe-dotyki
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek