10 october 2011
na starym bazarku
i dzisiaj kipi od rozmaitości. nawet drewniane kiwi przyciąga
brzęczących natrętów; lecz tylko wtedy pierwszy po długiej
zimie pomidor, troskliwie obrany ze skórki, zawierał w sobie
wszystkie smaki wiosny; a pochłaniane bez umiaru czereśnie
spoglądały zalotnie ze skleconych naprędce, szeleszczących
torebek. zawieszone na drobnych uszkach, dyndały radośnie
zapowiadając niezwykłą słodycz lata. w majowych zieleniach
ozdobny kramik kusił ckliwymi barwami łakoci, ale ona i tak
wybierała tatarczany chlebek - najlepszy w objęciach babci
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma