8 november 2011
jeszcze piękniejszy wiersz o jesieni
nie wiadomo dlaczego a może i ktoś wie
jaki w jesieni drzemie głębszy sens
porusza w późnym słonku listki i wersy
a każdy walczy o palmę że niby on pierwszy
złociste myśli wirują w tańcu na dwa
wers plączę się z babim latem ha!
szeleści jesienną kołdrą dla niedzwiedzia
poeta snuje spacery co będzie siedział
w domu ? gdy na dworze wieje wena
w lodówce pusto w butelce nic nie ma
a głowa skołatana wije rym za rymem
czasem jakiś paszkwil- ale to najwyżej podpisze- anonimem;)
28 september 2024
2809wiesiek
27 september 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 september 2024
2709wiesiek
27 september 2024
After SeparationsSatish Verma
26 september 2024
2909wiesiek
26 september 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 september 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 september 2024
Incomplete ThoughtsSatish Verma
25 september 2024
Usiłowałem liczyć owce,Eva T.
25 september 2024
To Tell The TruthSatish Verma