25 january 2011
* * *
ojcze nasz Andersenie Freudzie Hanussenie
z pewnością jesteś Buddhą
ale nie jesteś człowiekiem
wymyśl imię swoje
bo je niechcący inni wymyślą
porzuć królestwo swoje
jako my ciebie porzucamy
bądź narrenturm twoje
jako w ciszy tak i w oddali
bo umysł nie zalągł się jeszcze
w żadnym umyśle
światła naszego powszechnego
rozwiń kable
bo dłonie ciemności zbyt parzą
i odpuść nas sobie
jako i my innych odpuszczamy
chociaż dopuszczalne jest niedopuszczalne
poprowadź nas gdziekolwiek bez znaczenia
choć będzie znaczyło to wiele
ale alimenty płać w terminie
bo na świeżo skrojone pizze z podwójnym dnem nie starcza
poprzez lirę harfę hyzop i kadzidło –
et in Arcadia ego
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma