Jimmy Milton, 13 march 2011
w letni dzień,
kawę pij tylko czarną,
patrz prosto w słońce,
wyrwij z powietrza to ciepło!
Dla Siebie !
papierosa, kiedy go palisz, zauważ,
nie daj rzece przelecieć przez palce!
przejdź po kamieniach raźnym krokiem
i z uśmiechem, ha!
Jimmy Milton, 14 may 2011
gitary struny drgają na wietrze,
odgrywają melodię, która pieści powietrze,
jesienne wspomnienia tamtych ciepłych dni,
dywan czerwonych liści wciąż mi się śni.
biała pościel w ciemną noc, muzo moja dla mnie tańcz!
pełne usta, słodkie usta i księżyca blask, o tak!
rozbujani, zakochani, głodni swoich ciał,
to życie i szalony młodego człowieka czas!
O. A potem przyszedł łamania serc czas.
Odszedłem, bo zgubiono muzyki takt
tylko na ziemi zostawiłem zeschniętą różę
i dwa słowa "kochaj mnie" wyryte w naszym murze.
Jimmy Milton, 10 january 2011
Ojcze nasz, który bywasz w niebie,
małe modlitwy, które szepczę do Ciebie,
przyjmij.
Nigdy nie pozwól mojej głowie żywcem spłonąć,
połóż ją na pniu i pozwól leśny szept chłonąć,
przyjmij.
W tętnice i żyły wpompuj krew kolorową,
i daj Panie, by odrodziła mnie, na nowo,
przyjmij.
I bądź łaskaw Ojcze, by moje ręce i nogi,
mocno chwytały życie i trzymały się drogi,
przyjmij.
I zmyj grzech w mej duszy, którego sam zmyć nie mogę,
wiesz, że przejść nie chcę i nie przejdę na prostą drogę,
przebacz.
Jimmy Milton, 13 december 2010
to tylko wiatr wśród złotych liści,
budzi nas do życia z bezsilności,
śpij spokojnie, bestia już nie czeka pod
drzwiami,
to tylko wiatr nabiera powietrza w swoje gardła,
przepędza czarne chmury daleko do diabła,
ale nie wstawaj jeszcze, bo to nie ten świat,
którego chcę,
to tylko wiatr, który nie czeka na nas,
leci tam, gdzie znaczenia niema już czas,
daj mi rękę i chodź ze mną, bo rosa znów
spada z traw.
Jimmy Milton, 9 january 2012
późnym wieczorem,
w parku pod lampą,
płacz,
w małym pokoju
z żarówką jasną,
płacz
i
płacz.
chłopiec, który zawiódł się na życiu,
poszedł spać i znów obudził się rano,
spotkał kolegę, który chodził do tyłu
i tyle.
Jimmy Milton, 9 january 2012
pochyla znowu głowę, w geście pożegnania,
on poczeka w półśnie, aż do powitania,
bo ona
przyjdzie znowu z otwartymi dłońmi
i słońcem w źrenicach,
dwa słońca na łące, której poświata,
cudowne dwa światy ze sobą splata,
od zawsze na zawsze, zawsze w podróży,
która ich duszom nigdy się nie znuży.
czarne serca
CZARNE SERCA.
Jimmy Milton, 9 january 2012
ciężki klimat wieczorny.
w parku latarnie ciągną się sznurem,
pod drzewami leżą zmory,
lekki wiatr leci w swoją stronę.
przyszedł czas na gorzkie żale,
niema jutra jutro wcale,
nie płacz, bo nie masz po co,
serce i tak przebiją ci grotem,
nie ma nadziei w tym parku beznadziejnym,
już jadą po nas trupy w orszaku niedzielnym.
Jimmy Milton, 28 march 2011
Kocur czarny pijał mleko białe
rankiem
Przeciągał się dostojnie pod stołem
drewnianym
a na parapecie w promieniach słonecznych
kąpany
zaznawał wielkiego spokoju i szczęścia,
rozmruczany
i
spokojny był do czasu, gdy po nim
została
na drodze pod kołami czerwona wielka
plama
Jimmy Milton, 13 december 2010
więc budzę się wreszcie z tego przeklętego snu,
wstaję o własnych nogach idę do drzwi,
żeby je otworzyć. z rozmachem wielkim
i wejść do miejsca gdzie słońce świeci mocno.
niezniszczalny
człowiek
wyszedł z piekła,
i już tam nie wraca,
chodzi w swoich butach,
i los w palcach obraca.
Jimmy Milton, 13 march 2011
nie myśl zbyt wiele.
nie mów zbyt wiele.
nie rób zbyt wiele.
skocz do wody kiedy trzeba,
pieprzyć to, że księżyc ładny!
jutro też mamy dzień,
chociaż kto to wie na pewno,
czas zostawić stary cień,
w nowej pralni na przedmieściach czerwonego lasu,
czy tam czegokolwiek.
słyszysz ten szalony rytm z głośnika na drzewie ?!
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik